Kościół

Budowa kościoła i upiększanie go to historyczne wyzwanie dla parafian z Kamionki, tęskniących od lat za swoją świątynią. Przez kilkadziesiąt lat gromadzili się w kaplicy, która znajdowała się we wsi (przed II wojną światową sala ta służyła innym celom). Wcześniej działający duszpasterze w Kamionce wykazywali się troską o kaplicę (opisani zostali w linku „Kaplice”). Zachowany tam został, w prezentacji historii, porządek chronologiczny, zgodny z kolejnymi latami pracy poszczególnych kapłanów w tym środowisku wiernych. Podobnie i w dziejach powstawania i ubogacania kościoła parafialnego została zachowana chronologia wydarzeń, aby łatwiej było czytelnikom śledzić kolejne, coroczne, działania księży proboszczów i wiernych z parafii Kamionka. Każdy rok przynosił wielkie postępy w powstawaniu tego wiekopomnego dzieła, jakim jest świątynia w Kamionce. Aktualne pokolenie, dalej okazujące wielką troskę o swoją świątynię, przekazuje ten wspaniały dar następnym pokoleniom, aby służył dobru duchowemu całego środowiska i poszczególnych osób. Posiadanie własnej świątyni jest znakiem szczególnej żywotności wspólnoty parafialnej.

Pierwsze plany

Dnia 15 stycznia 1992 roku duszpasterzem i administratorem kaplicy filialnej w Kamionce został ksiądz Andrzej Bławat. Jego wielkim zadaniem było wybudowanie kościoła i obiektów towarzyszących w Kamionce. Wiele osób wątpiło, czy ta mała, wiejska wspólnota będzie w stanie udźwignąć zbudowanie tak wielkiego dzieła – własnej świątyni. Lecz ks. Bławat potrafił zarazić swoim pragnieniem i aktywnością wielu. Podczas swojej pierwszej kolędy zbierał deklaracje pomocy finansowej lub przy różnorakich pracach. Zgłaszało się wielu chętnych. Pan Józef Kaleciak zapowiedział, że ofiaruje ziemię, na której będzie można postawić kościół i cmentarz (o wielkości 1,6 ha). Jako usytuowanie terenu kościelnego proponowano miejsce na początku wsi Kamionka (przy zakręcie drogi, przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do lokalnej dzielnicy Sarnowo lub inaczej zwaną Podlas, w tym miejscu przed II wojną światową stała Boża Męka – zniszczona w okresie okupacji niemieckiej). Później się okazało, że tutaj grunt nie nadaje się do budowy kościoła (teren podmokły i siadający, tzw. „kurzawka”). W związku z tym nastąpiła wymiana między właścicielami gruntów. Pan Józef Kaleciak zamienił się gruntem o podobnej wielkości (1,46 ha) z panią Danutą Gabrielą Kopicką, ten nowy teren położony był ok. 200 m dalej, w kierunku Rychławy. Tą nową ziemię (o wielkości 1,46 ha) p. Kaleciak przeznaczył jako darowiznę pod budowę kościoła oraz pod cmentarz. Dokumenty notarialne zostały spisane w Kancelarii Notarialnej w Świeciu nad Wisłą oraz znajdują się w Sądzie Rejonowym w Wydziale Ksiąg Wieczystych w Starogardzie Gdańskim. Kilku parafian wyraziło zgodę na wyrąb drewna z własnych lasów. Po wyborze licznej rady parafialnej rozpoczęły się zbiórki na cel budowy. Dnia 16 lutego 1992 roku, podczas nabożeństw niedzielnych, zbierano pierwsze wpłaty pieniężne – zebrano wówczas ok. 17 milionów złotych. Ks. Bławat dokonał wyboru i wykupił plan budowy kościoła (projekt koncepcyjny i techniczny kościoła oraz plebanii wykonali inżynierowie Edmund Dąbrowski z Dziemian i Kazimierz Chudzik).

W pierwszej dekadzie maja 1992 roku sprowadził geodetów, którzy dokładnie zmierzyli grunt pod budowę kościoła i cmentarza. Wczesną wiosną przystąpiono do zwożenia drewna budowlanego z lasów prywatnych i państwowych do tartaku p. Henryka Jabłońskiego. Razem ze swoim bratem Romanem i ojcem Bronisławem trudzili się, aby drewno właściwie przygotować do budowy kościoła.

Na miejscu budowy kościoła pojawił się 6,5 metrowy krzyż z drzewa modrzewiowego. Swoją pracę włożyli tu panowie Henryk Jabłoński, Konrad Kopicki, Jerzy Pasterski i Stefan Karcz.

Poświęcenie placu pod budowę

Dnia 16 maja 1992 roku, w dniu odpustu św. Andrzeja Boboli, plac budowy świątyni nawiedził ks. biskup diecezjalny Jan Bernard Szlaga. Poświęcił ten plac oraz krzyż. W homilii biskup nawiązał do tego, iż kościoły zawsze budowano w trudnych czasach, ale powstawały. Zachęcał do dalszej wytrwałej pracy przy budowie. Tłumy wiernych, zgromadzone na tej uroczystości, ze wzruszeniem przeżyły to wydarzenie.

Zdjęcie 1 z 6

Pierwsze prace budowlane

W 1992 roku doprowadzono na plac budowy energię elektryczną, wykopano studnię głębinową (przy pomocy panów Edwarda Jabłonki ze Starogardu, Stanisława i Grzegorza Błażek), zakupiono narzędzia i materiały budowlane (m.in. stal do zbrojenia fundamentów, cegłę – dziurawkę i pustaki). Ksiądz proboszcz poprosił PGR Milewo o mechaniczne zniwelowanie terenu pod budowę kościoła. Pracownicy wykonali te działania bezpłatnie. Ojcowie Werbiści z Górnej Grupy przekazali też bezpłatnie 240 ton żwiru do budowy. Parafianie nazwozili wiele kamieni ze swoich pól. W rozliczeniu rocznym ksiądz proboszcz podał, że w jego pierwszym roku pracy na budowę kościoła zebrano kwotę 87 milionów złotych.

W 1993 roku wykonano fundamenty pod kościół i plebanię (wykonał pan Władysław Głąb), wzniesiono mury kostnicy (wykonał pan Kazimierz Sandach). W miesiącu czerwcu ksiądz proboszcz załatwił ostatecznie pozwolenie na budowę z 11 instytucji (począwszy od Ministerstwa do Urzędu Gminy). Projekt budowy kościoła zatwierdził 14 lipca 1993 roku, decyzją 8/93, wójt Gminy Smętowo Graniczne Jerzy Zieliński. Jesienią rozpoczęto wznoszenie murów prezbiterium, zbudowano też mury plebanii na wysokość 3 metrów, zakupiono dalsze materiały budowlane (różnego rodzaju cegły, pustaki, żwir, cement, wapno i inne). Ukończono dach na kaplicy cmentarnej.

Wmurowanie kamienia węgielnego

Dnia 16 maja 1994 roku biskup diecezjalny Jan Bernard Szlaga wmurował kamień węgielny. Była przygotowana tzw. „tuba”. Po odczytaniu aktu erekcyjnego i złożeniu podpisów przez ks. biskupa, kapłanów i radnych, została zapieczętowana i wmurowana. Była też w niej cząstka kamienia wapiennego pochodzącego z Góry Kalwarii z Jerozolimy.

Świątynia pnie się w górę

W 1994 roku mury kościoła były już wysoko wzniesione. Wielu parafian włożyło wielki wkład pracy społecznej. Budowali także murarze z województwa lubelskiego. Prace ciesielskie na dachu wykonywał pan Nadolny z Pieniążkowa. Szczyty kościoła wymurowała firma z Grudziądza. Znacznego wsparcia finansowego udzieliły Kuria Biskupia w Pelplinie oraz Urząd Gminy z Nowego nad Wisłą, ofiarując kwotę 10 mln zł.

W 1995 roku zmarł inż. Kazimierz Chudzik, który czuwał nad budową kościoła. Na następcę wyznaczono inż. Kusza. W tymże roku wykonano mury plebanii do pełnej wysokości. Konstrukcję dachu na plebanii zamknięto dachem papowym. Wymurowano 5 m wieży. Rozpoczęto prace związane z ogrodzeniem terenu budowy i cmentarza. Zakupiono materiały budowlane i ogrodzeniowe. Wiele pracy wykonali bezrobotni, kierowani na budowę przez Wójta ze Smętowa Granicznego.

Zdjęcie 1 z 7

Pierwsza msza święta w nowym kościele

W 1996 roku rozpoczęto prace przy wykonaniu drzwi i okien kościoła (ich oszkleniu i wmurowaniu). Na ten cel zakupiono szkło ornamentowe. W tym też roku, podczas swojej wizytacji pasterskiej, biskup diecezjalny Jan Bernard Szlaga odprawił Mszę św. w budującym się kościele, połączoną z bierzmowaniem młodzieży.

Kolejne ważne prace

W tymże roku zakupiono cegłę i wymurowano wieżę do pełnej wysokości. Dach kościoła pokryto po raz drugi papą. Wykonano drugą warstwę posadzki w kościele. Wykonano 2/3 fundamentów pod ogrodzenie i założono z 3 stron siatkę. Zrobiono witraż (ufundowany przez państwa Łucję i Bronisława Jabłońskich).

i okna kościoła oraz 3 okna we wieży. Częściowo wykonano konstrukcję wieży wraz z kopułą i krzyżem.

Coraz bogatsze wnętrze świątyni

W roku 1997 kontynuowano działania przy kościele. Jak podaje kronika parafialna, różni miejscowi specjaliści z różnych dziedzin przyczyniali się do wyposażenia kościoła w potrzebne rzeczy: pan Kazimierz Sandach ze swoją ekipą wykazali się murarsko, pan Stefan Karcz – jako mistrz stolarski zbudował piękny i mocny chór,

specjaliści od elektryczności panowie Jerzy Pasterski i Zygmunt Górski założyli instalację elektryczną w kościele i w zakrystii, mistrz stolarski pan Roman Jabłoński wykonał potężne drzwi do kościoła.

pan Ryszard Wiśniewski utwardził drogę przed kościołem. W 1997 przeniesiono wszystkie nabożeństwa ostatecznie z kaplicy do nowego kościoła. W ciągu 5 lat parafianie z Kamionki wybudowali swoją świątynię. Daleko jeszcze do ukończenia wszystkich prac, ale wszyscy czuli dumę z dokonanego dzieła, wyrażając też wielką wdzięczność niezmordowanemu księdzu proboszczowi Andrzejowi Bławatowi, który dopingował wszystkich do pracy.

Do nowego kościoła przeniesiono z kaplicy ławki, konfesjonały, meble, wszystkie stroje, księgi, naczynia liturgiczne, baldachim (ufundowany w 1992 roku przez Żywy Różaniec, z okazji uroczystości Bożego Ciała, wysłany atłasem i ozdobiony haftem – wykonany przez panią Wandę Kwiatkowską – Olszową z Kopytkowa, drzewce zrobił pan Leon Brucki), duży różaniec (zakupiony w 1992 roku), nagłośnienie (pochodzące z remontowanej katedry pelplińskiej, przekazane w 1992 roku), chorągiew z podobizną patrona św. Andrzeja Boboli (ufundowana w 1993 roku przez Róże Różańcowe, wykonana przez panią Wandę Kwiatkowską – Olszową z Kopytkowa, drzewiec pan Jan Dziura), chorągiew Matki Bożej Różańcowej (ufundowana w 1996 roku przez Róże Różańcowe, wykonana przez panią Wandę Kwiatkowską – Olszową z Kopytkowa, drzewiec pan Jan Dziura).

i inne sprzęty kościelne. Zamontowano też nowe, pancerne tabernakulum. Dnia 16 maja 1997 roku, na odpust św. Andrzeja Boboli, przybyli z Pelplina do nowej świątyni ks. infułat Stanisław Grunt (ekonom diecezjalny, mocno wspierający z Kurii budowę świątyni w Kamionce) oraz wspominany w Kamionce ks. Henryk Mross (były wikariusz nowski, a w tamtym czasie profesor historii Kościoła w Wyższym Seminarium Duchownym). Już 17 maja odbył się pierwszy ślub w kościele (Kamińska – Orłowski). Dnia 18 maja odbyła się uroczystość I-szej Komunii Świętej dzieci z klas II.

Poświęcenie gotowej świątyni

Dnia 19 maja 1997 roku przybył do parafii biskup diecezjalny Jan Bernard Szlaga – dokonał on poświęcenia świątyni oraz ołtarza, zbudowanego ze skały piaskowej. Natomiast 30 maja odbył się pierwszy pogrzeb w kościele śp. Jadwigi Kopickiej (wprawdzie na cmentarzu spoczywało już 5 osób, ale ich nabożeństwa żałobne były jeszcze w kaplicy).

Trwały też dalsze prace wykończeniowe. Na dachu założoną czerwoną dachówką przez zamówioną firmę. Otynkowano ściany wewnętrzne kościoła oraz wieżę na zewnątrz. Ułożono boazerię w kościele. Założono odgromnienie i rynny odprowadzające deszczówkę. Postawiono słupki ogrodzeniowe. Wydano na to pół miliarda starych złotych.

Dnia 11 stycznia 1998 roku ks. infułat Stanisław Grunt poświęcił „stół Słowa Bożego”, czyli nową ambonkę do kościoła, zbudowaną z piaskowca. Ten rok był przełomowy dla parafii, także w budowie kościoła parafialnego.

Śmierć pierwszego proboszcza parafii i budowniczego kościoła

Dnia 25 sierpnia 1998 roku zmarł na serce wielki budowniczy kościoła w Kamionce ks. proboszcz Andrzej Bławat. Nie szczędził się, aby pobudzić parafian do realizacji dzieła życia – i jego i parafian. Parafianie mają go w żywej pamięci (m.in. ofiarując później tablicę pamiątkową w kościele, dbając o miejsce grobowe na cmentarzu, ofiarując częste Msze Święte).

W drugą rocznicę śmierci ks. proboszcza Andrzeja Bławata, 25 sierpnia 2000 roku, została poświęcona tablica pamiątkowa, która została powieszona na bocznej ścianie kościoła, a ufundowana przez parafian.

Kolejni proboszczowie i kolejne prace przy wykończeniu kościoła

Od 31 sierpnia 1998 roku rozpoczął posługę duszpasterską w parafii Kamionka ks. proboszcz Grzegorz Flisikowski. Kontynuował dzieło budowlane swojego poprzednika. Jesienią tego roku czynione były zbiórki przez członków Rady Ekonomicznej na zakup dalszych materiałów budowlanych. W grudniu 1998 roku została zrobiona w kościele podłoga pod ławkami (tzw. podest drewniany), aby cieplej było osobom siedzącym w ławkach. Przy tej pracy zasłużyli się Stefan Karcz i Konrad Kopicki.

Podczas obecności w parafii biskupa diecezjalnego Jana Bernarda Szlagi, dnia 13 października 1999 roku, delegacja Starostwa Powiatowego ze Starogardu Gdańskiego (na czele ze starostą Andrzejem Grzybem – późniejszym senatorem) wręczyła dla parafii w darze krucyfiks Jezusa Ukrzyżowanego oraz obraz św. Andrzeja Boboli, wykonany przez artystę Józefa Olszynkę ze Starogardu Gdańskiego (obecnie ten obraz wisi w ołtarzu głównym).

W 1999 roku wykonano jeszcze ławki boczne i dla dzieci, położono płytki w prezbiterium, założono oświetlenie parkingu (również dar od Starostwa) oraz pracowano nad ukończeniem działań w plebanii: założono instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną, wykonano drzwi do garażu oraz prace stolarskie, malarskie i glazurnicze. Zakrystia i plebania zostały zabezpieczone przed pożarem i kradzieżą przez zamontowanie systemu alarmowego i ustawienie w wyznaczonych miejscach gaśnic i koców gaśniczych.

Od 7 kwietnia 2000 roku posługę duszpasterską w parafii podjął ks. Andrzej Darznik, pełniący funkcję administratora. Troszczył się również bardzo o upiększanie i wyposażenie świątyni. Z okazji swojej uroczystości, dzieci komunijne, dnia 21 maja 2000 roku złożyły dar dla kościoła – boczne kinkiety świetlne. W maju także panowie Hieronim Jabłoński i Kazimierz Koniarski położyli posadzkę w kościele i na schodach wejściowych (parafianie złożyli na tę inwestycję kwotę 6 tys. zł).

Do zakrystii zakupiono nowe meble – szafy do szat liturgicznych oraz duże lustro. Pani Łucja Jabłońska ufundowała 2 duże żyrandole do kościoła (kolejne 2 anonimowy darczyńca). W 2001 roku zakupione zostały różne paramenty i stroje liturgiczne: ornaty, alby, lichtarze, krzyż, naczynia liturgiczne, świeczniki, szopka bożonarodzeniowa. Zostały posadzone niektóre iglaki i drzewka owocowe. W części został wykonany płot cmentarny i brama przy kostnicy. W tym też roku parafia otrzymała prezent – obraz Jezusa Miłosiernego „Jezu, ufam Tobie” – ofiarował go p. Antoni Grot z Kartuz, a namalował p. Gerard Drawc z Kręga (podobne obrazy otrzymało wiele parafii).

Dnia 14 października 2002 roku nastąpiła zmiana proboszcza. Ks. Andrzej Darznik wrócił do Zgromadzenia Pallotynów, a jego miejsce zajął, na mocy dekretu ks. biskupa, ks. Andrzej Taliński. Tak przedstawiał się wygląd kościoła i terenów przykościelnych w momencie przejmowania parafii w 2002 roku.

Od samego początku, oprócz wielości działań duszpasterskich, ks. Andrzej Taliński zaczął troszczyć się o piękno świątyni i terenów przykościelnych. Powiększył liczbę członków Rady Parafialnej, dzieląc ją na ekonomiczną i duszpasterską. Z radą ekonomiczną następuje stałe ustalanie konkretnych zadań gospodarczych na kolejne lata. Radni ofiarnie, po 3 razy w roku, zbierają w swoich rejonach zamieszkania ofiary na rzecz realizacji ustalonych z ks. proboszczem inwestycji.

Zostały otynkowane od zewnątrz kościół i plebania (te prace wykonana firma p. Zagermana z Warlubia).

Pan Roman Guzmann z Rudawek wykonał poduszki do ławek w kościele. Panowie Hieronim Jabłoński i Kazimierz Koniarski położyli płytki na schodach przy wejściu do plebanii. Na cmentarzu pojawił się nowy śmietnik (wykonany przez p. Ludwika Buklewskiego), a na terenie przykościelnym zbudowano boisko do siatkówki.

Nowe stacje Drogi Krzyżowej

W 2003 roku, pochodzące jeszcze z kaplicy stacje Drogi Krzyżowej (starsze, papierowe reprodukcje), zostały podarowane, za zgodą Rady Parafialnej i Kurii w Pelplinie, budującej się parafii Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Starogardzie Gdańskim – zakupiono natomiast do kościoła nowe stacje (gipsowe odlewy wykonane przez firmę z Warlubia).

Wokoło kościoła jest coraz piękniej

W roku 2004 wykonano następujące działania gospodarcze: położenie kostki polbrukowej na placu przykościelnym od drzwi kościoła do bramy wjazdowej (inwestycja 2-letnia, gdyż spłata była realizowana na rzecz firmy jeszcze w 2005 roku – całkowity koszt wyniósł 44 tys. złotych, wykonała firma p. Jana Boczka z Nowego).

posadzenie 3000 drzew i krzewów na cmentarzu i placu przykościelnym, zbudowanie (w ramach funduszy pozyskanych przez Parafialny Uczniowski Klub Sportowy „Bonum”) boiska piłkarskiego na rzecz dzieci i młodzieży (dane w linku „Klub Sportowy BONUM”), zamontowanie na kościele dużej lampy zewnętrznej i lampy z czujnikiem ruchu nad drzwiami wejściowymi.

Realizacje z 2005 i 2006 roku

W roku 2005 zrealizowano: zakup fisharmonii (organów), dalszą spłatę należności za położenie kostki polbrukowej przed kościołem, wymiana okien w plebanii. Zadaszenia nad drzwiami wejściowymi do plebanii oraz ołtarzyk w kościele (w którym została umieszczona figura św. Antoniego) wykonał p. Jan Dziura.

Dorobiono 8 ławek dla ministrantów i dzieci, zakupiono 40 kolorowych kołnierzy dla ministrantów. Wjazd w bramę kościelną został wyłożony kostką polbrukową (w tym też czasie Urząd Gminy Smętowo Graniczne i Starostwo Powiatowe w Starogardzie Gdańskim położyły chodnik z wioski Kamionka do kościoła).

Rok 2006 przyniósł kolejne inwestycje we wspólnocie parafialnej: malowanie wnętrza kościoła (pracami kierowali pp. Andrzej i Grzegorz Mierzejewscy), malowanie plebanii (wykonali panowie Karcz), wymiana kinkietów w kościele, ocieplenie wełną mineralną sklepienia kościoła, wykonanie schodów na wieżę kościelną (wykonał pan Stefan Karcz), zamontowanie rzutnika do pieśni, dodatkowe umeblowanie zakrystii w nowe szafy. Różne elementy toczone w drewnie wykonał pan Jan Dziura (m.in. tron do siedzenia dla kapłana), pulpit pod Ewangeliarz.

Nowy dzwon

Ponadto zostały odnowione ławki w kościele, pochodzące jeszcze ze starej kaplicy (wykonał p. Stefan Karcz).

W związku z tym, iż pochodzący jeszcze z kaplicy mały dzwon uległ pęknięciu,

to postanowiono zakupić nowy dzwon. W roku 2007 został więc zakupiony dzwon, ważący 150 kg (sprowadzony aż ze słynnej firmy Janusza Felczyńskiego z Przemyśla), a następnie zainstalowany na wieży z napędem elektrycznym (koszt zakupu dzwonu i instalacji wyniósł 16 tys. zł). Na dzwonie umieszczone zostały napisy:

„Św. Andrzeju Bobolo módl się za całą wspólnotę parafialną”

„Na pamiątkę 15. rocznicy ustanowienia parafii w Kamionce – ks. proboszcz Andrzej Taliński z wiernymi – A.D. 16.05.2007”.

Prace w latach 2008-2010

W roku 2008 wykonano zadania: położono kostkę polbrukową od drzwi kościoła do kostnicy (wykonała firma p. Jana Boczka z Nowego, całkowity koszt 31,5 tys. zł – zbiórki na ten cel przeprowadzane są w 2008 i 2009 roku),

dorobiono 6 dużych ławek z tyłu kościoła (wykonali pp. Jan Dziura i Stefan Karcz),

odnowiony został w kościele (w pracowni w Pelplinie) obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.

W 2009 roku Rada Parafialna zbierała ofiary na spłatę zobowiązań dla firmy, która położyła kostkę polbrukową od drzwi kościoła do kostnicy w minionym roku (zakończenie inwestycji 2-letniej). Dodatkowo zakupione zostały nowe organy elektroniczne do kościoła.

W 2010 roku, oprócz innych działań ekonomicznych, szczególnie na cmentarzu, przy kościele odnowione zostały drzwi wejściowe (główne i boczne), a także wykonane nowe schody z kostki polbrukowej przy bocznych drzwiach do kościoła.

Odnowienie wieży

13 lipca 2015 roku rozpoczęto prace przy odnowie elewacji wieży i tylnej ściany zewnętrznej nawy kościoła. Prace te zostały powierzone zakładowi malarskiemu „Laniecki” pana Pawła Lanieckiego z Morzeszczyna.

Zdjęcie 1 z 4

Nowe nagłośnienie

W październiku 2019 roku zmieniono w kościele nagłośnienie. Całością zajęła się Firma RDUCH Elektroakustyka Jan Rduch z Godowa.

Obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Od dnia 16 października 2019 roku pojawił się w kościele nowy obraz. Jest to kopia Ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Jednym z najczęściej używanych wśród chrześcijan wezwań odnoszących się do Matki Bożej jest zawołanie: „Nieustająca Pomoc”. Przede wszystkim sięgają po nie ci najbardziej smutni i potrzebujący, którzy odczuwają szczególnie wielką potrzebę miłości, wsparcia i opieki. Oryginał obrazu jest wschodnią ikoną, przedstawiającą Matkę Bożą Bolesną.

Nowe witraże

26 października 2020 roku w kościele zamontowano kolejny witraż ofiarowany przez ks. Grzegorza Nencę, a zamontowany przez panów: Marcina Targowskiego, Jarosława Batorskiego, Henryka Prażmowskiego i p. Zbyszka z Jeżewa.

witraz11

Zdjęcie 1 z 3

W dniu 14 sierpnia 2021 r., we wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego, przyjechał kolejny nowy witraż właśnie św. Maksymiliana Kolbego.

Nasza Wspólnota Parafialna składa serdeczne podziękowanie ofiarodawcom witraża państwu Joannie i Sławomirowi Głąb. Darowizna ta jest wielką radością dla Parafii. Jesteśmy świadomi, że ten wspaniały uczynek został spełniony z potrzeby serca.

Dziękujemy również wszystkim osobom, które pomogły w przewozie i montażu witrażu: p. Zbigniewowi z Jeżewa za wykonanie ramy witraża, p. Szafarzowi Stefanowi Kraskowskiemu, Sławomirowi Głąb, Tomaszowi i Dariuszowi Głąb, Marcinowi Targowskiemu i p. Henrykowi Praśmowskiemu.

Zdjęcie 1 z 7

Dnia 14 maja 2022 r, z inicjatywy ks. Grzegorza Nency i dzięki hojności i zaangażowaniu parafian Parafii KAMIONKA, kościół wzbogacił się o nowy witraż z wizerunkiem św. Andrzeja Boboli – patrona Parafii. Jest to dar na 30-lecie naszej Parafii. 16 maja 2022 r., w 30-lecie naszej Parafii, Ks. Bp Arkadiusz Okroj odprawił uroczystą Mszę Świętą odpustową ku czci naszego Patrona św. Andrzeja Boboli i dokonał poświęcenia nowego witraża.

Zdjęcie 1 z 8

Parking przy Kościele

Dnia 27 sierpnia 2021 r. został ukończony parking przy Kościele (fachowa nazwa plac manewrowy). Za wykonanie tej inwestycji należą się serdeczne podziękowania: szczególnie Księdzu Tadeuszowi Galikowskiemu, poprzedniemu proboszczowi Parafii Kamionka, za starania przez 5 lat, by parking powstał. Dziękujemy Staroście starogardzkiemu p. Kazimierzowi Chyła i p. Wójt Gminy Smętowo Graniczne – Annie Galant za sfinalizowanie tej inwestycji. Dziękujemy również Firmie Roboty Ziemne/Drogowe Andrzej Tworek z Borzechowa, która tylko przez 13 dni dokonała tego dzieła.

Zdjęcie 1 z 9

ŹRÓDŁA:

  • Akta parafialne w Kamionce.
  • Kościół pelpliński na swoje XV-lecie 1992 – 2007. Pelplin 2008.
  • Kronika parafii Kamionka (prowadzona: od roku 1958 przez Marię Rozalską, od 1979 przez Janinę Kurek, a od 1998 roku przez Mirosławę Weiss).
  • „Pielgrzym” 1994. Pelplin.