Kamionka – historia w pigułce

Dalej rekonstruujemy historię Kamionki – pięknej wsi leżącej na rubieżach powiatu starogardzkiego. Mała Kamionka, w której jak w soczewce odzwierciedlała się historia Polski.

Czasy bardzo odległe

Kamionka leży w niewielkiej dolinie przy szosie Skórcz – Nowe, 40 km od Starogardu. Część południowa wsi leży na skraju Borów Tucholskich. Wieś nazywała się Kamionka Szlachecka. Cofnijmy się do 1648 r. Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego (tom X, str.105) podaje, że wieś należała do starosty Witawskiego, który płacił 6 gr podatku za włókę i pewną ilość owiec. Kamionka zatem należała do szlachty, stąd „szlachecka”. Następna data – 1685 r. Kamionkę posiadał Wilhelm Wolff, brat opata pelplińskiego. W 1700 r. została podzielona na 3 części. Zarządzali nimi: Maciej Pstrokowski, Aleksander Czapski – podkomorzy malborski i Stanisław Konopacki – kasztelan chełmiński. W zapiskach ks. kanonika Andrzeja Józefa Majewskiego – proboszcza z Nowego z 1733 r. – stoi, że Kamionka należała do wielmożnego pana Czapskiego, miecznika ziem pruskich. Wtedy wieś rozciągała się na 33 włókach. Mieszkańcy zmieszani z luteranami dawali Ignacemu Czapskiemu 16,5 korca pszenicy i tyle samo owsa, czyli 0,5 korca od włóki.

Okres międzywojenny

W 1938 r. Kamionka liczyła 92 zabudowania gospodarcze i 550 mieszkańców. Obszar – 258,1 ha. Przeważały gospodarstwa małorolne od 0,25 do 5 ha. Dlatego ludność szukała pracy poza wsią. Większości rodzin odczuwała niedostatek. Ale w tym czasie w Kamionce było aż 8 sklepów – 3 masarskie, pasmanteryjny, 4 spożywcze i zakłady rzemieślnicze – stolarz, kowal, dwaj szewcy, krawiec, fryzjer i kołodziej. W latach 1918 – 1939 istniała tu słynna, najlepsza w rejonie orkiestra dęta i smyczkowa. Jej szefem był Józef Witkowski. W skład zespołu wchodzili jego czterej synowie i zięć. Największą organizacją było Towarzystwo Ludowe. Zrzeszało ponad 250 członków, którzy płacili 50 gr miesięcznie. Na wypadek śmierci rodzina otrzymywała 120 zł. To w pełni wystarczało na koszty pogrzebu. Towarzystwo posiadało sztandar, na którym widniała postać św. Józefa. Sztandar przetrwał wojnę i znajduje się w kościele. Towarzystwo Powstańców i Wojaków miało charakter wybitnie wojskowy. Zrzeszało młodzież i mężczyzn czujących potrzebę obrony kraju. Posiadało sztandar ufundowany w 1926 r. Był dumą towarzystwa. W czasie wojny Józef Janicki, komendant organizacji, przechowywał go w zakamarkach wieży kościoła w Nowem. Niestety, nie został odnaleziony. Wojny Alojzy za posiadanie legitymacji członkowskiej został zamordowany podczas okupacji. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej powstało w 1927 r. Zrzeszało 18 członków. W zarządzie byli: Maksymilian Warambier – prezes, Konrad Kaiser – sekretarz, Franciszek Rostkowski – skarbnik Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej liczyło 20 członkiń. Podobnie jak KSM męskie miało za cel kulturalne wychowanie młodzieży. Polską Partię Robotniczą pod nazwą Strzelec założył w 1935 r. Małdziara – małorolny chłop, który dostrzegał niesprawiedliwość klasową i chciał walczyć o jedność i równość klasową. Byli też w latach 1925 – 1937 w Kamionce Narodowcy. Nosili na lewej piersi mieczyk Chrobrego. Ci walczyli o równość narodową i z wyzyskiem żydowskich kupców, którzy mieli sklepy także i po wsiach. I Koło Rolnicze. Zrzeszało wielu rolników. Zamawiało maszyny konne, młockarnie, sieczkarki, siewniki itp. (zaprzestano młócić cepem). Zamawiało również nasiona, sprowadzało wagonowo węgiel itp.

Okupacja hitlerowska

Niewola. Ludzi wywożono na roboty, niektórych do lasu. Wywłaszczano Polaków, obsadzano Niemcami. Wywłaszczonych wywożono do obozów koncentracyjnych lub pracy. Młodzi mieszkańcy Kamionki uciekali do oddziałów partyzanckich. Wieś wyzwolili Rosjanie rano 20.02.1945 r.

Towarzystwo "Strzelec". Jego założycielem był Mandziara (drugi po prawej).

Zdjęcie 1 z 3

Oprac. T.W. i M.K. Za Tygodnikiem Kociewiak – środowe wydanie Dziennika Bałtyckiego, lipiec 2006